Pieskie życie

KIEDYŚ MOJA MIŁOŚĆ ISTNIAŁA
Ale nie tak jak myślicie
Ja kochałem przyrodę
I pieskie życie
Lubiłem panu kapcie przynosić
Lubiłem o pokarm prosić
Merdać ogonem
Skamlać jęzorem
Kochałem takie życie
Dopóki ludzie nie wyrzucili mnie na ulicę